22.kwietnia 2019 roku. Drogą stu zakrętów dotarliśmy do Radkowa. Jest to niewielkie miasto w powiecie Kłodzkim z kamieniołomem, zakładem kamieniarskim i ośrodkiem wypoczynkowym nad zalewem.
Zalew Radków
Przejechaliśmy przez miasto i skierowaliśmy się na zachód. Mniej więcej 2 kilometry od miasta na Potoku Czerwonogórskim wybudowano zaporę i utworzono sztuczny zalew. Znajduje się on w bezpośrednim sąsiedztwie granicy z Czechami. Nie jest on wielki, bo około kilometr długi i niespełna 300 metrów szeroki, ale jego brzegi są pięknie zagospodarowane. Z jednej strony usytuowany jest camping, ale my szukaliśmy miejsca na jedną noc i to bez żadnych wygód. Z drugiej strony zalewu znajduje się duża zadbana łąka i domki campingowe. Bardzo podobał się nam ten teren. Latem na łące jest pewno mnóstwo wypoczywających ludzi, którzy korzystają z pięknej pogody opalając się i kąpiąc.
![zalew Radków](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/sztuczny-zalew-w-Radkowie.jpg)
![brzozy nad zalewem Radków](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/zalew-Radkow-1-1.jpg)
![łąka nad zalewem Radków](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/camping-Radkow-1.jpg)
![sztuczny zalew w Radkowie](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/zalew-Radkow.jpg)
![promenada nad zalewem Radków](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/camping-Radkow.jpg)
Najpierw wybraliśmy miejsce na obszernym parkingu, ale ponieważ było dość wietrznie, stanęliśmy obok budynku gospodarczego który chronił nas dobrze przed podmuchami wiatru. Dość długo spacerowaliśmy po łące, brzozowym zagajniku i promenadzie nad wodą.
![duży parking nad zalewem Radków](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/parking-przy-zalewie-Radkow.jpg)
![nasze miejsce noclegowe na parkingu w Radkowie](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/my-na-parkingu-Radkow.jpg)
![łapanie promieni słońca na parkingu w Radkowie](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/na-parkingu-Radkow.jpg)
Droga Sudecka
Następnego dnia, 23.kwietnia ruszyliśmy przez Lewin Śląski – rodzinne miasto Violetty Villas, Kudowę, Duszniki i dalej przez Zieleniec, Drogą Sudecką wzdłuż granicy czeskiej. Mijaliśmy Międzylesie, Bystrzycę Kłodzką, Stronie Śląskie, Lądek Zdrój i tak dotarliśmy do celu naszej podróży tego dnia – do Złotego Stoku.
![widok z Drogi Sudeckiej](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/panorama-z-Drogi-Sudeckiej.jpg)
![punkt widokowy z Drogi Sudeckiej](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/postoj-przy-Drodze-Sudeckiej.jpg)
![Droga Sudecka](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/Droga-Sudecka-1.jpg)
![Droga Sudecka miejsce postojowe](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/przystanek-przy-Drodze-Sudeckiej.jpg)
![ratusz Lądek Zdrój](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/ratusz-na-rynku-w-Ladek-Zdroju.jpg)
![Lądek Zdrój kamieniczki przy rynku](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/Ladek-Zdroj-rynek.jpg)
![podcienia przy rynku w Lądku Zdroju](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/Ladek-Zdroj-arkady-przy-rynku.jpg)
Złoty Stok
Ponieważ zbliżał się zmierzch udaliśmy się na parking Kopalni Złota i po uzyskaniu pozwolenia znaleźliśmy miejsce, na którym postanowiliśmy spędzić następną noc.
![nocleg na parkingu przed Kopalnią Złota](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/parking-przed-Kopalnia-Zlota-1.jpg)
Następnego ranka byliśmy oczywiście pierwszymi i jedynymi o tej porze turystami. Mimo to zajął się nami przemiły, młody przewodnik pan Hubert. Z nim zwiedziliśmy dwie sztolnie, z zainteresowaniem słuchaliśmy jego opowiadania i odpowiedzi na nasze liczne pytania. A było tego rzeczywiście dużo. Historia kopalni sięga mianowicie średniowiecza. Postaram się ją i Wam choć trochę przybliżyć.
Historia
Już w średniowieczu powstała na terenie występowania rudy złota osada górnicza. Pierwsze ślady eksploatacji pochodzą z X wieku. Najstarsze dokumenty, które potwierdzają prawa miejskie pochodzą z 1334 roku, ale tak naprawdę nie wiadomo kiedy miasto je uzyskało. Pewne jest, że w roku 1273 Henryk IV Probus zezwolił cystersom z Kamieńca na roboty górnicze.
W roku 1507 książęta ziębicko-oleśniccy Albrecht i Karol Podiebradowie założyli tu mennicę, która do roku 1621 biła monety z tutejszego złota.
Rok 1529 – działało tu już 145 kopalń i kilkanaście małych hut, które przetapiały wydobywaną na miejscu rudę złota. W szczycie rozkwitu kopalń wydobywano przeszło 30 000 ton rudy w ciągu roku, a roczna produkcja złota osiągnęła 60 kilogramów. Jednego roku uzyskano nawet 140 kg kruszcu. Była to olbrzymia ilość, która stanowiła około 8% produkcji złota w całej Europie.
![przekrój Kopalni Złota Złotym Stoku](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/Kopalnia-Zlota-makieta-szybow.jpg)
![Św. Krzysztof patron również kopaczy złota](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/sw-Krzysztof.jpg)
Około roku 1565 do miasta przybył aptekarz Hans Scharffenberg i postanowił z kopalnianych hałd pozyskiwać arsen i produkować z niego arszenik.
![pracownia chemika w Kopalni Złota](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/pracownia-alchemika.jpg)
Niestety wojna trzydziestoletnia spowodowała wstrzymanie prac górniczych, miasto zostało kompletnie zniszczone, a kopalnie zalane. W roku 1582 Wilhelm Rosenberg, znajdujący się wtedy u szczytu sławy i uchodzący za najbogatszego możnowładcę Czech, kupił miasto wraz z kopalniami i mennicą, w której rozpoczął bicie własnej monety.
Jak wiele miejscowości w tym regionie, miasto należało kolejno do Piastów Śląskich, później połączono je z Koroną Czeską, a od roku 1742 wraz z całym Dolnym Śląskiem przeszło pod władanie Prus.
Produkcja arszeniku
Po II wojnie światowej głównym zakładem przemysłowym w Złotym Stoku był zakład produkujący arszenik i złoto, zwany początkowo „Przemysł Arsenowy”. Od roku 1950 nazwę zmieniono na „Zakłady Przemysłu Arsenowego” a od roku 1956 „Kopalnia Arsenu Złoty Stok”.
Zakład zamknięto w roku 1960 i tym samym zakończył się prawie 700-letni okres działalności górniczej w Złotym Stoku. Szacuje się, że w tym czasie działające tam kopalnie wydobyły ok 2 milionów ton rudy z której otrzymano ok. 10 ton złota i 126 000 ton arszeniku.
Od roku 1996 udostępniono turystom część sztolni i utworzono Muzeum Górnictwa i Hutnictwa Złota.
W muzeum oprócz sztolni zobaczyć można podziemny wodospad, piec w jakich kiedyś wytapiano złoto, stare narzędzia używane do prac górniczych i bogaty zbiór tabliczek z okresu PRL. Podobno są one pasją obecnej właścicielki kopalni, która była kiedyś przewodniczką po muzeum.
![piec do topienia próbek rudy złotonośnej](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/piec-do-topienia-rudy.jpg)
![boczne wejście do sztolni w Kopalni Złota](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/wejscie-do-sztolni.jpg)
![wzmocnienia chodnika w Kopalni Złota](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/trasa-turystyczna-w-Kopalni-Zlota.jpg)
![podziemna granica między Polską a Czechami](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/podziemna-granica-panstwowa.jpg)
![narzędzia którymi kopano rudę złotonośną](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/Kopalnia-Zlota-narzedzia-do-wydobywania-rudy-1.jpg)
![PRL-owskie tablice informacyjne](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/zbior-tablic-z-PRLu-1.jpg)
![zbiory PRL-owskich tablic informacyjnych](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/zbior-tabic-informacyjnych.jpg)
Krzywa wieża
Jak dobrze, że nasz domek stał na parkingu kopalni. Mogliśmy od razu odpocząć i coś przegryźć zanim ruszyliśmy w dalszą drogę. Tym razem był to trochę dłuższy etap. Jechaliśmy przez Kamieniec Ząbkowicki, niestety pałac Marianny Orańskiej był w remoncie. Szkoda, bo jest on drugim pod względem wielkości zamkiem po Malborku, na terenie Polski. Następnie przeżyliśmy drugą porażkę. W miejscowości Szklary-Huta znajduje się była kopalnia niklu, chryzoprazu i opalu, bardzo chcieliśmy zwiedzić i tę kopalnię. Niestety sezon na zwiedzanie rozpoczyna się dopiero w maju. Trudno, znów mamy kolejny punkt do powtórnej wizyty.
![polska krzywa wieża w Ząbkowicach Śląskich](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/krzywa-wieza-w-Zabkowicach-Slaskich-1.jpg)
![Ząbkowice Śląskie strzelisty ratusz](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/Zabkowice-Slaskie-ratusz-1.jpg)
Teraz już jechaliśmy do miejsca naszego następnego noclegu. Trochę naokoło z powodu ciężkiego wypadku na drodze, ale w końcu dotarliśmy do naszych przyjaciół, Marzeny i Andrzeja. Zobaczcie, można i tak nocować – na podwórku u sympatycznych ludzi.
![nocleg może być również prywatnym podwórku](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/nocleg-na-podworku-1.jpg)
Kościół Pokoju w Jaworze
25.kwietnia – po śniadaniu i długim pożegnaniu z gospodarzami jedziemy do Jawora. To obowiązkowy punkt naszej wyprawy, bo chcieliśmy odwiedzić obydwa Kościoły Pokoju, które przetrwały do dnia dzisiejszego. Nie będę po raz drugi pisać o historii tego miejsca, bo wszystkiego możecie się dowiedzieć w poprzednim odcinku, gdzie obszernie opisałam dzieje tych niezwykłych świątyń. Kościół Pokoju w Jaworze jest drugą po świdnickiej tego typu świątynią zachowaną do dzisiaj. Trzeci Kościół Pokoju, który powstał w tym samym okresie w Głogowie niestety nie przetrwał do dziś.
![](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/drogowskaz-do-Kosciola-Pokoju.jpg)
![konstrukcja ścian Kościoła Pokoju w Jaworze](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/Kosciol-Pokoju-w-Jaworze-1.jpg)
Jaworski Kościół Pokoju wybudowano w latach 1654-1655, ma powierzchnię 1180 metrów kwadratowych i mieści 6000 osób. Tak jak w Świdnicy posiada barokowy wystrój czego przykładem jest między innymi drewniany ołtarz i ambona. I tu prowadzone były akurat prace remontowe. Nie przeszkodziły one w podziwianiu wspaniałych polichromii, którymi pokryte są wszystkie ściany, sklepienie i empory.
![Kościół Pokoju w Jaworze widok na organy](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/Kosciol-Pokoju-w-Jaworze-wnetrze-2.jpg)
![Kościół Pokoju w Jaworze ołtarz](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/Jawor-oltaz-glowny-w-Kosciele-Pokoju-1.jpg)
![bogato zdobiona loża, Kościół Pokoju w Jaworze](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/loza-w-Kosciele-Pokoju-w-Jaworze.jpg)
![Kościół Pokoju w Jaworze ambona](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/Kosciol-Pokoju-w-Jaworze-ambona.jpg)
![Jawor Kościół Pokoju](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/Jawor-oltaz-w-Kosciele-Pokoju.jpg)
![Kościół Pokoju w Jaworze](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/Jawor-oltarz-glowny.jpg)
Dla miłośników muzyki kameralnej warto wspomnieć, że od maja do września odbywają się tu Koncerty Pokoju, a wykonawcami są światowej sławy chóry i orkiestry zarówno z Polski jak i zagranicy.
![organy w Kościele Pokoju w Jaworze](https://drozdywdrodze.pl/wp-content/uploads/2021/03/organy-w-Kosciele-Pokoju-Jawor-1.jpg)
Jawor był wisienką na torcie naszej wielkanocnej podróży. Teraz już przez Legnicę, Wschowę i Wolsztyn dotarliśmy do domu. Długo będziemy wspominać tę podróż i mamy nadzieję, że i Wam spodobało się „podróżowanie” w naszym towarzystwie.
Dodaj komentarz